Mydła w kostce kuszą nie tylko zapachem, ale źle dobrane do rodzaju i potrzeb skóry mogą przynieść więcej szkody niż pożytku
W PRL-u najpopularniejszym środkiem czystości, używanym do mycia i prania, było, kupowane na wagę, mydło biały jeleń: słabo się pieniło, prawie nie pachniało. Potem szczytem luksusu były wystane w kolejkach – for you, zielone jabłuszko i fiord. Dziś możesz wybierać wśród kilkuset rodzajów mydła w kostce.